Składniki:
- 2 łyżki rodzynek (lub więcej - wedle uznania)
- kieliszek grappy (lub np. rum)
- 250ml mleka
- 100g masła
- 250 g mąki kukurydzianej
- 100 g mąki pszennej
- 1/2 torebki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 120g cukru
- 30g cukru waniliowego
Rodzynki zalewamy grappą lub innym alkoholem. Masło rozpuszczamy w gorącym mleku. W dużej misce mieszamy sypkie produkty - mąkę kukurydzianą, mąkę pszenną, proszek do pieczenia, sól, cukier i cukier waniliowy. Gdy mleko ostygnie, dodajemy je do produktów i dokładnie wyrabiamy gładką masę. Jeśli jest to konieczne dodajemy trochę mleka. Miękkie rodzynki dodajemy do ciasta. Na blachę wykładamy papier do pieczenia, obsypujemy mąką ręce i formujemy z ciasta małe bułeczki o długości ok. 8cm i szerokości ok. 2cm. Pieczemy bułeczki w nagrzanym do 180 stopni piekarniku około 20 minut.
Gdy ciasteczka będą gotowe, odstawiamy je do ostudzenia, po czym posypujemy niewielką ilością cukru pudru (opcjonalnie).
wygladają apetycznie:) Marika
OdpowiedzUsuńNo wyglądają :)) a smakują jeszcze lepiej:)
OdpowiedzUsuńMniam, mniam...
OdpowiedzUsuńWyglądają genialnie;)
Usuń