niedziela, 1 kwietnia 2012

Świąteczna La Colomba

La Colomba to tradycyjna włoska babka....babka, choć oryginalnie w kształcie gołębicy. Jej wykonanie jest proste, ale bardzo czasochłonne...dlatego wielu Włochów rezygnuje z własnych wyrobów na rzecz tych kupnych. Już więc na parę tygodni przed świętami włoskie sklepy oferują pięknie zapakowane i kuszące, migdałowe babki.


 
Nie udało mi się nigdzie dostać formy w kształcie gołębicy ( ba!), posłużyłam się więc formą do zwykłej, naszej polskiej babki.
Satysfakcja z własnego wypieku jest wprost proporcjonalna do poświęconego mu czasu!:)

Najpierw przygotowujemy zaczyn:
- 7g świeżych drożdży
- 50g wody
- 75g mąki

Wyrabiamy ciasto i pozostawiamy go  do wyrośnięcia…. na 12 godzin(!). Na szczęście wyrobienie zaczynu zajmuje tylko parę minut . Za tą cześć zadania zabrałam się późno wieczorem w piątek, a w sobotni poranek  zabrałam się za kontynuację dzieła. 

Następnie, dodajemy do wyrobionego ciasta 100g mąki i 65g mleka. Całość mieszamy i zostawiamy na kolejną godzinę.

W tym czasie, możemy przygotować składniki, których będziemy potrzebować po upływie tego czasu:
- 170 g mleka
- 150 g masła
- 135 g cukru
- 2 -3 łyżki śmietany 30%
- jajko
- 3 żółtka ( białka przydadzą się później)
- 500 g mąki
- 30 g cukru pudru
- 50 g mielonych migdałów
- 1 łyżeczka soli.
Dodajemy wszystkie składniki do wcześniej wyrobionego ciasta i całość ponownie mieszamy. Wyrabiamy gładkie ciasto. 

Na koniec dodajemy otartą skórkę z 1 pomarańczy i 1 cytryny, bakalie ( wg uznania, ale konieczne migdały!:) ), skórkę pomarańczową kandyzowaną . Składniki rozprowadzamy po cieście.
Wlewamy ciasto do formy, zapełniając ją tylko w połowie – inaczej ciasto wyleje się. Podane proporcje wystarczą na dwie formy do babki. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na kolejne 4 godziny! J)))))

Po upływie tego czasu, musimy pamiętać jeszcze o lukrze, który jest bardzo ważną częścią  La Colomby.
Składniki na lukier:
- 2 białka
- 100 g mielonych migdałów
- około szklanki cukru
- troszkę wody.
Łączymy składniki i powstałym lukrem smarujemy wyrośnięte ciasto. Na wierzch układamy migdały w skórce i posypujemy cukrem perlistym.

Gotowe!:) Pieczemy ok.40 minut w piekarniku nagrzanym do 195-200 stopni!
Życzę wszystkim smacznych Świąt - Ola


3 komentarze:

  1. Pani Sznajder ;)2 kwietnia 2012 13:39

    ciasto wygląda pyyysznie! Twój Mąż to ma słodkie życie:p mój przesrane (w tym aspekcie jedynie;p), bo jestem beztalenciem kulinarnym ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Kochana, jakoś nie mogę w to uwierzyc:))) Oczywiście zachęcam do doskonalenia sztuki kulinarnej wspólnie ze mną i Karoliną:) ten blog to nic innego jak próba podszkolenia się i znajdywania nowych przepisów...w dobrym towarzystwie!:)

      Usuń